www.akwarela.fora.pl

Wilcza Jagoda

Witajcie z powrotem! Very Happy

Będąc w podróży poślubnej zmalowałam 3 obrazy, na początek wstawię moją największą wśród tych trzech porażkę - pierwsze w życiu podejście do gór malowanych "na żywca", w plenerze. Pogubiły mi się wszystkie plany i ogólnie rzecz biorąc zrobiło się nie wiadomo co Sad

A niebo, które najbardziej podoba mi się w tym obrazku, znów zjadł skaner (próbowałam ruszać suwakami w Szopie, ale nic z tego), a do tego bezczelna kropka... >.>

W każdym razie to jest widok z plaży w Malii na Krecie, góry z łańcucha Dikti Smile

Malowałam plecami do morza.

Wilcza Jagoda

A to pejzaże, z których jestem bardziej zadowolona (ale też były łatwiejsze) - plaża w Kato Gouves, na pierwszej zarys gór Ida.
Kiedy malowałam pierwszą, wiał silny wiatr, przy drugiej był dużo lżejszy - i to nawet widać po moim morzu Smile

To parę dni później:

Barbara Pingot

po pierwsze, podziwiam, że w podróży i jeszcze plener!

widok z plaży w Malii na Krecie - widać, że góry to na plus, nie ma za bardzo na czym wzroku skupić to na minus, takie pstrokate trochę.

plaża w Kato Gouves (pierwsza) - całkiem udana praca, bardzo ładnie wyszło morze, nie wiem co jest na samej górze tego wzniesienia ale trochę psuje efekt.

plaża w Kato Gouves (pierwsza) - leci perspektywicznie, jakby za matką z wózkiem był wodospad - chyba ze było coś takiego? generalnie troszkę rysunkowy obraz, może ze względu na te postaci? Smile

Wilcza Jagoda

Ja też jestem z siebie dumna, że udało mi się zmobilizować, aby plenerować w podróży Smile

Obawiałam się, że może się skończyć na zabraniu przyborów i przeleżeniu na plaży wolnego czasu Laughing

Kato Gouves I - na samej górze były ciemne punkciki drzew/krzaków (tak mi się przynajmniej wydawało, ale jestem krótkowidzem, więc po prostu namalowałam to, co mi się wydawało, że tam jest...).

Za matką z dzieckiem był drugi falochron, idący pod kątem do pierwszego, a między nimi druga plaża - pewnie źle złapałam ten kąt. Ale cieszę się, że widać przynajmniej, że to matka z dzieckiem! Very Happy

Dzięki za wszystkie uwagi.

Daria

Ja bym jeszcze na twoim miejscu najpierw poćwiczyła perspektywę (szczególnie powietrzną), bo to największy problem przy odbiorze twoich prac.

Wilcza Jagoda

Chodzi o to, że wszystko jest równie wyraźne, zamiast się rozjaśniać i rozmazywać w oddali?

Daria

No właśnie, brakuje tutaj perspektywy powietrznej. Ale rozumiem, że na początku ciężko ją załapać, szczególnie jak się maluje w plenerze.

masza

w oddali powinny byc takze bardziej chlodne barwy, a blizej cieplejsze

Wilcza Jagoda

Wilcza Jagoda

Namalowałam dzisiaj obrazek z tego pięknego tutoriala http://www.youtube.com/watch?v=8il-zLHFQpc&feature=relmfu

Po raz pierwszy malowałam coś z wideo-tutka, więc zaliczyłam trochę wpadek, ale all in all było to ciekawe i pouczające doświadczenie Razz

Efekt jest taki:

Barbara Pingot

podobne

faktycznie używałaś karty? nie pasują mi te bardzo żółte plamy na wodzie ale one też są w tutku. Pięknie niebo Ci wyszło, generalnie ćwiczenie na plus

Wilcza Jagoda

Dzięki!

Mąż dał mi starą kartę miejską Very Happy

Oczywiście nie było tak łatwo się nią posługiwać, jak to wygląda na filmiku, ale i tak ciekawie.

danuta50

Udało Ci się - brawo!

Wilcza Jagoda

Dziękuję!

Wilcza Jagoda

Postanowiłam się wziąć za las i znalazłam cudny tutorial na tej samej stronce, tylko jakoś teraz go nie mogę znaleźć.
Myślałam, że ten będzie łatwiejszy od spienionej fali, ale boy, I was wrong... Mąż zdążył się położyć spać, a ja z szaleństwem w oku ciapałam po kartce Very Happy

To fioletowe na podłożu to teoretycznie "dywan z dzwonków" Smile