www.akwarela.fora.pl

Barbara Pingot · Wysłany: Nie 13:21, 29 Mar 2015 Temat postu:

no i dobrze, często problemem jest kiedy skończyć Wink

. Udane kwiaty, całość trzyma się kupy Smile

sezarka · Wysłany: Nie 18:51, 29 Mar 2015 Temat postu:

O dzięki!

Ale nie jestem do konca zadowolona... jakoś nie potrafiłam namalować tak tych kwiatów, żeby wyłaziły z obrazka... trochę nikną, no nie wiem...

Barbara Pingot · Wysłany: Nie 23:17, 29 Mar 2015 Temat postu:

czasami się nie da Smile

możesz dać trochę cienia do wnętrza kwiatów.

sezarka · Wysłany: Pon 8:12, 30 Mar 2015 Temat postu:

A to pocieszające... Wink

sezarka · Wysłany: Wto 0:54, 31 Mar 2015 Temat postu:

Zrealizowałam zamówienie dziecka...

chciał ślimaka... ufff... trochę mi ta skorupa się zakręciła nie tak...

Barbara Pingot · Wysłany: Wto 9:45, 31 Mar 2015 Temat postu:

śliczna skorupka, postaraj się złamać troszkę zielenie.

pharmakwarela · Wysłany: Wto 17:00, 31 Mar 2015 Temat postu:

cudo, moje ulubione zielenie Smile

mam pytanie jak sie robi takie puchate plamki jak u Ciebie te zielone? mi sie czasem udaje nie wiem jak, tak przypadkowo a chciałabym więcej razy ten efekt stosować świadomie. Czytałam że sucha farba na mokrym podłożu ale jak tak robie to ta barwna plama nie chce sie rozpłynąć

sezarka

Ja się nie bardzo nadaję to udzielania rad, ale...
Dużo wody... spróbuj na kawałku papieru... zmocz go obficie i wtedy zacznij nakładać farbę pędzlem też z dużą ilością wody, każdy papier zachowuje się inaczej, ten ślimak namalowany jest na Cansonie Montval (wg mnie kiepściutki).
Najlepsza metoda to metoda prób i błędów. Smile

Bezag · Dołączył: 02 Mar 2015 Posty: 3 Przeczytał: 0 tematów Płeć: Kobieta

Bardzo uroczy ślimaczek, choć dla mnie intesywne plamy zielone jakoś rozpraszają.

sezarka

No i masz pewnie rację... z tymi kolorami, bo mi też lekko przeszkadzają. Ale cóż, uczę się na własnych błędach... Smile

sezarka

Nie mam czasu malować... buuu... za to kupiłam sobie kilka nowych barw (głównie kolorów ziemi) z palety Van Gogha w tubkach i paletę na 24 kolory... Wink

jakoś trzeba się pocieszyć no nie Smile

Barbara Pingot

o tak, jak się nie maluje gadżeciarstwo kwitnie Smile

jak się maluje też Wink

sezarka

No dobra, miałam tego nie wrzucać, ale wrzucę żeby zakończyć pewien etap...
Etap po nazwą małpowanie z czyichś przepięknych prac... tzn. nie zamieściłam tego na deviancie (bo jednak mocno nie moje, a wydaje mi się nieskromnie;) że styl rozpoznawalny mi wyszedł...) Wink

więc link
[link widoczny dla zalogowanych]

Ten etap uważam za zakończony... muszę pracować nad własną interpretacją. Smile

Barbara Pingot

masz rację, styl rozpoznawalny, wykonanie ok, tylko mało Ciebie w tej pracy Smile

dlatego cieszę się z Twojej decyzji.

sezarka

To była męska decyzja Smile

i myślę, że słuszna...