www.akwarela.fora.pl

masza

ekhm.. niesmialo zapytam - co to jest light table?...

yena

podejrzewam ze to podświetlarka stosowana przez ilustratorów.

martanna

zrobie fotke jak zjem :)

martanna

Light table nie jest tylko uzywany przez ilustratorow - tzn tez, jako ulatwienie, ale glownie przez fotografikow do ogladania i retuszowania slajdow. Przydaje sie tez do wszystkich prac graficznych :-)

Na fotce - wiekszy ma jakies 60cm na 35cm (sama podswietlana czesc), mniejszy to prawdziwy maluch, ale poreczny, jak nie chce mi sie wyciagac tego wiekszego bydlaka. Oba to totalne staruszki, kupione przez mojego faceta na poczatku lat 90tych wlasnie do slajdow, ale, odpukac, dzialaja pieknie.

Po wlaczeniu...

No i teraz jak dziala - na fotce jest szkic na kartce w kratke, polozony na nim papier Fabriano Gamma - 300g! Po lekkim docisnieciu ladniej przebija, nie ma najmniejszych problemow z przerysowaniem szkicu. Mysle, ze jak tak ladnie bierze 300g to i wyzsza grammature tez by zazarl, ale nie probowalam jeszcze...

Wiem, ze niektorzy zastepczo stosuja szklane stoliki, lub podparte tafle szkla z lampa pod spodem, albo ewentualnie najtansza wersja to malowanie na oknie, jezeli ktos ma okno na taka strone wystawione, ze wpada przez nie dostatecznie duzo swiatla.

Ja duzo szkicuje po zeszytach, notatnikach, szkicownikach, wiec dla zaoszczedzenia czasu przekladam to potem na papier akwarelowy wlasnie w ten sposob :-)

Rafał Rudko

chciałem zrobić sobie cos takiego bo przez pewien czas robiłem akwarelą grafikę do gry komputerowej dla dzieci Smile

i męczyłem się na oknie ale niestety jakoś przestałem się w to bawić...trochę irytowała mnie nieprofesjonalność pracodawców - niesamowicie sie wszystkiego czepiali, zmieniali zdanie co 5 minut, musialem niektore rzeczy malowac po 5 razy a potem wracali do pierwszej opcji... i od tego czasu stwierdziłem że maluję tylko dla siebie i nie biorę zleceń, a jak ktoś chce coś ode mnie kupić to niech kupuje gotowe prace Wink

ale w sumie zapolowałbym sobie na takie coś (MIMO ŻE ZDJĘCIA NIE DZIAŁAJA!!!!)

martanna

Znam tego typu pracodawcow, nie wymienie nazwy, ale zdarzylo mi sie pracowac w ten sposob - dwa miesiace roboty, segregator pelny szkicow, a trzy finalowe ilustracje przemalowywane po piec-siedem razy kazda...

Zdjecia nie dzialaja????? kurna mnie tak

Rafał Rudko

chodziło mi o pliki jpg które zalinkowałaś 2 posty wyżej Wink

yena

Nie widzę fotek, a bardzo mnie to interesuje:))Brat ma mi coś takiego zrobić.

martanna

A teraz widac????

Kurcze, zeby sie czlowiek tak po sniadaniu musial stresowac...

One u mnie byly caly czas widoczne, teraz je podmienilam...

yena

Teraz już widzę, dzięki:)Po śniadaniu? nieźle:)))

martanna

Ufff, to dobrze, ze juz dzialaja :D

Nom, koncze herbatke i lece sie myc ;-) Malowalam prawie do osmej nad ranem, cala noc :-( jak w koncu walnelam sie spac, to wstalam jakos po czwartej chyba :D

I niech mi ktos powie, ze ilustracje dla dzieci to lekka i przyjemna robotka :D

Rafał Rudko

przenosze to do sprzętu Wink

martanna

Hehe super ;-)

Jeszcze sprobuje gdzies wygrzebac linki jak zrobic lighta domowym sposobem, bo gdzies na necie sie na to kiedys natknelam ;-)

yena

Dzięki martanna, bo ja zamierzam cos takiego sobie zrobić w najbliższej przyszłosci, więc liczę bardzo na linki:))

martanna

[link widoczny dla zalogowanych] :-)