Forum www.akwarela.fora.pl Strona Główna www.akwarela.fora.pl
akwarela
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Co sadzicie o zaczynaniu od czegoś innego niż akwarela ?
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.akwarela.fora.pl Strona Główna -> teoria
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Justyna
wirtuoz pędzla


Dołączył: 23 Sty 2009
Posty: 387
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: woj. śląskie
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 22:05, 23 Mar 2009    Temat postu:

Modliszqa- czy to pewne, że akwarelki są szkodliwe...?
...miałam prawie 100% pewność, że zdrowiu nie zagrażają Sad
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
yena
Sobolowy Master


Dołączył: 18 Lis 2008
Posty: 2809
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Mazury
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 6:01, 27 Mar 2009    Temat postu:

Nie przejmuj sie szkodliwościa akwareli, jest znikoma.A wogóle nie słyszałam, ze jest szkodliwa.
Co do innych technik to masza ma racje rysunek.Ja w krótkim czasie doszłam do tego, ze słabo rysuję.I na tym sie teraz koncentruje.A ostatnio poległam na drewnianym ludziku.Ciało ludzkie, proporcje itd itp.Trenuje tez trochę w domu:))
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Le Typ
wywijacz plamy


Dołączył: 07 Sty 2009
Posty: 58
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pią 22:28, 03 Kwi 2009    Temat postu:

I ja też się z wami zgadzam, że rysunek to podstawa. Znam jednak ludzi, ktorzy bardzo dobrze malują, a nie są najlepsi w rysunku...To kwestia tego, czy wiecej sie rysowalo czy malowało, co bardziej odpowiadało naszym gustom i do czego mieliśmy lepszą rękę. Słyszałem niedawno od jednego plastyka, że wśród artystów często bywa nawet tak, że ci co dobrze rysują są nieco słabsi w malarstwie i na odwrót. Ogólnie to taka dziwna sprawa...mi malowanie też nie wychodzi, a z rysunku czasem jestem zadowolony:] Co do technik to jak kto lubi...niekórzy lubią koncentrować się na jednej, a inni próbują niemal wszystkiego. Jesli natomiast chodzi o rozpatrywanie "trudności" akwareli, akryli, farb olejnych itp. to nie ma reguły...podobnie jak z techniką, czyli "CO KOMU PODPADNIE DO GUSTU" Cool Ja zawsze myslalem ze oleje i akryle sa latwiejsze od akwareli, a okazał się ZoNk Rolling Eyes Wcale nie było tak łatwo...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
yena
Sobolowy Master


Dołączył: 18 Lis 2008
Posty: 2809
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Mazury
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 17:00, 20 Gru 2009    Temat postu:

oglądając na digarcie prace micorla doszłam do wniosku, że trzeba się zabrać za zaniedbany ostatnio rysunek, z prostszymi tematami sobie jakoś w miarę radzę, ale jak przyjdzie do architektury zwłaszcza drobnych detali i innych skomplikowanych tematów to się miotam.PODSTAWĄ dobrej akwareli jest dobry rysunek.Im lepszy ktoś jest w rysunku, tym lepsze akwarele może popełnić.Trzeba panować nad kreską, wyćwiczyć do granic możliwości tą umiejętność.Wygrzebałam ołówki i trenuję-nie kwiatki i ptaszki, ale właśnie architekturę, drzewa,krzaki i ludzi-to co najtrudniej mi przychodzi malować.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
smallmi
Sobolowy Master


Dołączył: 16 Sty 2009
Posty: 526
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 19:04, 20 Gru 2009    Temat postu:

Ja zanim zaczęłam malować akwarelą, to przez parę lat rysowałam, i masz rację Yeno, rysunek to podstawa, jeśli w przyszłości chciałoby się malować architekturę. Więc trzeba ćwiczyć i ćwiczyć... a i mam nadzieję, że kiedyś pokażesz swoje rysunki Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
yena
Sobolowy Master


Dołączył: 18 Lis 2008
Posty: 2809
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Mazury
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 19:11, 20 Gru 2009    Temat postu:

stworzę specjalny temat do wrzucania szkicówSmile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Agulec
wykwintny pędzlowiak


Dołączył: 05 Sty 2009
Posty: 119
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 19:22, 20 Gru 2009    Temat postu:

Hmm. . Wszystko zalezy od Osobniczych Upodobań Smile I nie ma reguł !!!!
Całe studia przesiedziałam w pracowni drzeworytu (,,ryło" się w czeskim linoleum:) i długo nie wiedziałam, że akwarelka to moja miłość. 2 lata temu kupiłam sobie guziki (francuskie) pod choinkę. No i poszły konie po betonie.....
Zaczynać od akwy ? Czemu nie ? Przynajmniej nie straci się tyle czasu ile zmarnowałam na dłubanie dłutem w zeschniętej gumie Smile
Niesamowita technika, najbardziej intuicyjna, dająca największą (moim zdaniem) mozliwość ekspresji , wcale nie trudna (popatrzcie jak wymiatają nasi ,,amatorzy" ) ....o ile olej jest ,,racjonalny" - akwarelka to poezja malarstwa, czysta emocja. Ufffff . Poniosło mnie:) Ale naprawdę tak myślę i czuję .
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
yena
Sobolowy Master


Dołączył: 18 Lis 2008
Posty: 2809
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Mazury
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 19:33, 20 Gru 2009    Temat postu:

Ja właśnie zaczęłam od akwy:)Ostatnio na zajęciach coś tam mażę w oleju, ale mnie to nie kręci.W szkole średniej namalowałam parę bohomazów olejami i przez lata nie robiłam nic.Od paru lat z przerwami akwarela.
Nawet nie wiedziałam, ze można ryć w gumie:)Nie znam takich technik, ale chyba też bym tego nie lubiłaSmile
Skojarzenie akwareli z poezją jest jak najbardziej trafne:)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
essen
paluchomaz


Dołączył: 20 Gru 2009
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: świętokrzyskie
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 20:13, 20 Gru 2009    Temat postu:

Co powiecie na gwasz? Daje duże możliwości i nie jest tak skomplikowany jak olej. Dla początkujących amatorów to świetna technika a jeszcze w połączeniu z akwarelą... Puryści mogą się oburzyć a szczególnie ci bardziej mokrzy ale wg mnie gwasz jest świetny do opanowania pędzla i farby, mieszania kolorów i wprawienia ręki.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
yena
Sobolowy Master


Dołączył: 18 Lis 2008
Posty: 2809
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Mazury
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 20:22, 20 Gru 2009    Temat postu:

gwaszu nie próbowałam, akryli owszem.Łączenie gwaszu z akwarelą nie bardzo mi się podoba, chyba jestem tradycjonalistką, ale dla początkujących malarzy na pewno godny polecenia.Można złapać jakieś podstawy malarstwa wogóle.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Agulec
wykwintny pędzlowiak


Dołączył: 05 Sty 2009
Posty: 119
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 19:17, 21 Gru 2009    Temat postu:

Gwasz też dobry, bo mokry. Ale , podobnie jak Yenie, łączenie gwaszu (tempery) z akwą mi frajdy nie dało. Gwasz jest cięższy, bardziej oleisty . Owszem, może wydawac się bardziej precyzyjny na etapie, na którym zależy Ci na 100- procentowej kontroli efektu. Lecz ekspresja jest dużo mniejsza. Coś za coś.
Gwaszem i temperą można uzyskać precyzję, ale są (dla mnie oczywiście) ,,głuche", zbyt kryjace. Akwą uzyskasz podobną precyzję (jak np Adam Pękalski) lecz o wiele więcej swiatła i przestrzeni. A efekt przypadkowosci w akwareli - bezcenny.
Jesli się wymądrzam, Yena, uduś Smile Podkreślam ze piszę tylko i wyłacznie o swoich doświadczeniach - każdy z nas ma własne.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
yena
Sobolowy Master


Dołączył: 18 Lis 2008
Posty: 2809
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Mazury
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 19:46, 21 Gru 2009    Temat postu:

Agulec nie nadajesz się do uduszenia, zresztą nie mam powodu:), polecam gwasz dla początkujących(bo łatwiejszy), ale sama nie mam przekonania do kryjących farb, bo...akwa to jest to co mnie kręci:)kocham ekspresję, przypadkowość, lubię jak mi się farba rozpływa, podziwiam światło(choć sama nie umiem), przeźroczystość itd W kryjących farbach widzę mniejsze możliwości.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
lidia
paluchomaz


Dołączył: 28 Sty 2010
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Szczecin
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 19:29, 03 Lut 2010    Temat postu:

yena napisał:
kocham ekspresję, przypadkowość, lubię jak mi się farba rozpływa, podziwiam światło(choć sama nie umiem), przeźroczystość itd W kryjących farbach widzę mniejsze możliwości.


Ale w temperach, akrylach czy olejach[no tu juz mniej] tez mozna malowac laserunkowo.

Olejami malowalam bardzo krotko, jakos nie kreca mnie w ogole. do tego miliony medium i miliony ich kombinacji.

Sama zaczynalam od samego rysunku, i to trwalo jakies 2 lata. Pozniej mialam przerwe ale wrocilam na kursy tym razem rysunek i malarstwo.

Jesli chcesz mozesz malowac bardzo ekspresyjnie. Ja poszlam na swoja uczelnie malujac bardzo grzecznie i plasko. Tutaj wrecz mowili nam ze mamy sie zloscic na kartke, wylewac farby zeby splywaly, przetrzec mokrym pedzlem albo szmatka. Wszystko zalezy od tego jak sie farba posluzysz Smile


Ale calkowicie zgadzam sie z tym, ze aby malowac akwarelami trzeba bardzo dobrze rysowac. Bo o ile w farbach kryjacych wlasne niedoskonalosci mozna latwo ukryc to tutaj juz sie nie da.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
yena
Sobolowy Master


Dołączył: 18 Lis 2008
Posty: 2809
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Mazury
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 8:48, 04 Lut 2010    Temat postu:

Ostatnio nawróciłam się też na inne techniki(akryl,olej).Początkowo malowanie olejem na zajęciach mnie nie cieszyło, ale po dłuższym czasie wciągnęło.Trochę uciążliwe tylko te różne media.Ostatnio tak pomieszałam media-alkydowe z oil painting medium daler rowney, ze obawiam się, że wszystko odpadnie:)SmileI doszłam do tego by używać samą benzynę lakową i olej lniany.
To prawda, że w technikach kryjących można osiągnąć różne efekty, łącznie z przeźroczystością.Ale w akwareli prawie naturalnie wychodzi mieszanie kolorów na mokrym papierze, zlewanie się, różne rozpływające się krzaczki.Można pryskać farbą na mokry papier i efekty same się robią.
No i akwarela sprzyja ekspresji, jakbym zaczęła chlapać olejem, to bym prawdopodobnie nie poznała mieszkania:)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
yena
Sobolowy Master


Dołączył: 18 Lis 2008
Posty: 2809
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Mazury
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 16:49, 09 Sty 2011    Temat postu:

chyba było coś o szkicach tutaj, otóż ostatnio robię szkice na papierze ksero nie tylko ołówkiem ale i akwarelkami szkolnymi(jakieś majewskiego kupiłam po promocji, coby nie marnować dobrych farb:) zeby zaznaczyć cienie, każdemu polecam robienie szkiców, które można wykorzystać potem do właściwej akwareli, na pewno nie jest to czas stracony, bo cały czas się uczymy obserwować.Lepsze to nawet od zdjęć, chociaż można również cyknąć fotę szkicowanego obiektu.Znam mistrza akwareli który nie posiada aparatu, nie mówiąc o komputerze Very Happy stoi czasem w centrum miasta ze szkicownikiem, a rysunek uwierzcie mi ma opanowany do perfekcji Smile.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.akwarela.fora.pl Strona Główna -> teoria Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  Następny
Strona 2 z 3

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin