www.akwarela.fora.pl

masza

im "nizej" patrzysz - tym polac ziemi mniejsza (pas miedzy toba a niebem wezszy), a polac nieba wieksza - czyli horyzont nizej, a przy tym pierwszy plan blizej, czyli roslinki z przodu wieksze

ta ostatnia akwarela jest w porzadku - faktycznie jest wrazenie, jabys stala na wysokiej skarpie nad brzegiem rzeki - ale po co tu cos zmieniac? jakbys usiadla w chaszczach - rzeki nie byloby widac, te dwie brzozki w dole zaslonilyby centrum, a na pierwszy plan musialyby sie wysunac te brazowe chaszcze

jedyna rzecz, ktora mi tu nie do konca pasuje, to wlasnie te chaszcze - stanowia jakas taka bardzo ciezka, zbita mase
niby dobrze, bo obciazaja dol akwareli i dzieki temu wzrok plynie ku centrum, ale jednak troche za ciezko

MariuszBroniarz

Pierwszy plan mi się nie podoba.Drugi i trzeci fajnie.

Anna Filipińska

Dziękuję Masza za wyjaśnienia. Mnie też ten pierwszy plan się wydawał coś nie taki jak powinien być. Już nawet go wymyłam, ale potem znów zamalowałam, bo nie umiem zapanować nad tym. Jak już skończę to zawsze za późno. A malowałam go metodą N. Engle - chlapałam i pryskałam. Chyba będę musiała potraktować ten pierwszy plan płynem maskującym, żeby był lżejszy, a może przynajmniej jaśniejszy. Cieszę się, że przynajmniej ta cała reszta wygląda jako tako.
Mariusz, dziękuję za krytykę i za to, że w ogóle zareagowałeś Smile

Barbara Pingot

Aniu ja tylko chciałam wyjaśnić, że nie ignoruję Cię specjalnie, po prostu zdajesz tak trudne pytania, że pojęcia nie mam co napisać Smile

Anna Filipińska

Stokrota - ja wcale nie uważam, że mnie ignorujesz, a w każdym bądź razie nie napisałam tego. To właśnie TY prawie zawsze się odzywasz i chcę, żebyś wiedziała, że to doceniam. A poza tym, liczę się z każdą waszą opinią, od kogo by ona nie pochodziła Smile

Barbara Pingot

jasne, że nie napisałaś Smile

zulana

A ja Cię pozdrawiam i melduję, że jeszcze mi się wakacje kręcą. Dlatego mnie tu mało...ale maluję, jak najęta:) Właściwie to mam od dwóch miesięcy permanentny plener:)

Anna Filipińska

Dzięki za pozdrowienia, Zulano. Świetnie, że dużo malujesz, ale pokazałabyś wreszcie coś swojego. Nawet nie masz tutaj swojego wątku, żeby można było wpaść do ciebie i pogadać Confused

zulana

Wstyd przyznać, ale Córcia mi pomaga wstawiać foty...Córci nie ma jeszcze przez jakiś czas w domu, więc... A wątek mam, tylko zakopany na drugiej stronie. Zajmuje honorowe, przedostatnie miejsce:)

Anna Filipińska

Przepraszam, nie przypuszczałam że istnieje jeszcze druga strona. Zaraz zajrzę tam. Wstawianie prac nie jest trudne. Mnie nauczyła wg przepisu Kegriza moja córka (też) ale od dawna radzę sobie sama. I już nawet wypracowałam inną metodę. Internet i komputer mnie fascynują. Jedyne co mam z nimi na pieńku to to że nie jestem już w stanie zgłębić ich wszystkich możliwości, bo najnormalniej nie mam na to czasu. Wolę "maziać" po papierze Very Happy

Anna Filipińska

[img][link widoczny dla zalogowanych]
[/img]
Az mi się słabo robi jak sobie wyobrażam wasze reakcje.

Barbara Pingot

e tam słabo Smile

, podobna jesteś przecież, trochę za bardzo obrysowane usta, da się usunąć ołówek? ładnie cieniowana skóra, świetliste oczy Smile

włosy tez nie są płaskie.

yena

Aniu skoro jest podobieństwo to juz połowa sukcesu, myślę że nie potrzebne są te kreski na szyi i twarzy, portret sprawia wrażenie malowanego za sucho, ale ogólnie źle nie jest, ładne oczy.

symbeline

Podoba mi się. Usta może faktycznie zanadto obrysowane ale usta to najtrudniejsza rzecz w twarzy, może oprócz nosa Very Happy

żywe oczy a to atut. Kreski mi nie przeszkadzają bo czasem się wszak uzupełnia akwarelę innymi technikami. Choć jasnym jest,ze tu dążymy do ideału hehe, ale ideał można różnie pojmować Smile

Anna Filipińska

Dziękuję za pociechę. Wiem , że portret to nie najlepsza z moich stron, ale doceniam waszą reakcję Smile