www.akwarela.fora.pl

Barbara Pingot

mnie sie ten murek podoba, nic na to nie poradzę Razz

aleks

Mnie naprawdę podoba się cień na tych schodach i wiem że sama nie namalowałabym ich lepiej.

masza

co do tego murku - w cieniu od strony schodow ma fatalny kolor - zupelnie niedopasowany do reszty obrazka

niedobrym pomyslem jest tez obrysowywanie ksztaltow ciemna linia

a chmurki wcale nie legly w gruzach - wprost przeciwnie - chmurki sa najlepsze - roznokolorowe, a jednak trzymaja sie w jednej gamie i namalowane swobodnie

Barbara Pingot

obrys faktycznie nie do konca pasuje, ja bym wlasnie cala pracę widziala w takich odrealnionych kolorach. Mnie to zupelnie nie wychodzi, fantazji mi brak.

MariuszBroniarz

DZIĘKI I ZA KRYTYKĘ I ZA POCHLEBNE OPINIE.Znam swe miejsce w szeregu i wiem kim na tą chwilę jestem.Tak więc z całą pokorą przyjmuje ganienie moich prac.Co nas nie zabija,to nas wzmacnia.Staram się wyciągać z Waszych komentarzy wnioski.Może kiedyś będzie lepiej.

MariuszBroniarz

Próbowałem photoshopem poprawić,ale zrezygnowałem.Wydaję się ,że każda poprawka psuję oryginał.Może nie potrafię?A to moja nowa wypocinka.

Oczywiście oczekuję konstruktywnej krytyki.

yena

zielenie mogłyby być ładniejsze, wydaje mi się, że jeszcze są za bardzo surowe.Ale kto powiedział, że nie mogą być takie.Skałki w dalszym palnie powinny mieć cień na trawie, a nie mają.Ale linia horyzontu za to równa:)

Barbara Pingot

ja proponowalabym stonowanie kolorow, albo w druga strone, podkolorowanie na mniej rzeczywiste. Smile

MariuszBroniarz

A to nowiutka praculka.Inspiracją była fotografia Willa Forbesa.

Skaner trochę tym razem skontrastował.

A to wersja photoshopowa,wykonana przez Koleżankę Stokrotke.Jeszcze raz dziękuję za pomoc i cenne rady.
Pozdrawiam

masza

Mariusz - nie ma wody - wszystko fruwa w powietrzu.

aronov

surrealizm?

MariuszBroniarz

No cóż,na zdjęciu również była nie widoczna.Oprócz odbić!

Barbara Pingot

ehm, obrazek mial byc pogladowy.... Embarassed

bo mi ciezko wychodzi tlumaczenie.

masza

no ale przeciez malowanie akwareli to jest przetwarzanie rzeczywistosci, a nie odtwarzanie - bo do odtwarzania bardziej nadaje sie fotografia

innymi slowy - zdjecie trzeba traktowac jako inspiracje, a nie fundament i przetwarzac je, jesli jest taka potrzeba, bo co na zdjeciu moze wygladac dobrze - w akwareli juz niekoniecznie

to co zrobila Stokrota - czyli nadala kolor wodzie - ma sens - od razu powstala przestrzen, bo u ciebie sa dwa elementy jednakowej mocy (kolorze, nasyceniu, ostrosci) zawieszone w prozni

MariuszBroniarz · Wysłany: Pon 13:15, 01 Mar 2010 Temat postu:

Najpierw namalowałem,dopiero później pomyślałem.Zły kont padania refeksów.Poprawiał nie będę,bo dwa razy do tej samej wody nie wchodzę.Ważne wnioski.I te wyciągnąłem .
Liczę na słowa opiniotwórcze.

Pozdrawiam