Forum www.akwarela.fora.pl Strona Główna www.akwarela.fora.pl
akwarela
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Z teczki pacykarza...
Idź do strony 1, 2, 3 ... 12, 13, 14  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.akwarela.fora.pl Strona Główna -> warsztat
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
pacykarz_wrocławski
wirtuoz pędzla


Dołączył: 04 Paź 2009
Posty: 304
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wrocław
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 1:18, 20 Lut 2010    Temat postu: Z teczki pacykarza...

Każdy, kto pierwszy raz wklejał tu zdjęcia swoich prac, dobrze zna to uczucie. To tak, jakby wrócić do szkoły i znów odpowiadać przy tablicy... Niełatwo, zwłaszcza, że Audytorium znakomite w swych kompetencjach i przed niejednym Artystą z tutejszej Społeczności chylę z uznaniem czoła. Są tu, wśród Was, moi Mistrzowie, których twórczość podziwiam od dawna, dzięki temu, że jej efekty spieniężają na Allegro. Z pewnością mają spory wkład i w mój rozwój, za co jestem Im głęboko wdzięczna. Wiele jeszcze przede mną i mam nadzieję, że zechcecie mieć w tym swój udział. : )

Niech się dzieje, co chce - oto garść z moich knotów:

1.


2.


3.


4.


5.


6.


7.


8.


9.


10.


11.


12.


13.


14.


15.


16.


17.


Jak widać na załączonych obrazkach, głównym moim problemem jest skłonność do zbyt mocnego uderzenia, a ściślej, do zbyt skoncentrowanej farby. Staram się z tym walczyć, ale nie jest to łatwe. Podobnie, jak niełatwe dla mnie jest powstrzymać się od wybierania motywu drogi. Nic nie poradzę - większość skręca w lewo... Laughing
Mam także wiele "demonów" do oswojenia. Jednym z nich jest pejzaż zimowy. Potrzeba było trzydziestu siedmiu lat, abym zdecydowała się na pierwszy, karkołomny krok w tym kierunku. Efekt pozwolę sobie poddać w najbliższym czasie konstruktywnej krytyce w stosownym dziale.
Inne "demony" to akwarelowy portret, postać, architektura. Póki co, szlifuję tematy "na olejno", próbując kopiować dzieła dawnych mistrzów. Gdzieś tam w "Off topic" widziałam temat, gdzie prezentujecie wszystko, co robicie w czasie wolnym od akwarelowania, więc może tam wkleję co nieco. Kończąc pierwszy wpis w tym wątku, pozostaję w nadziei, że będę miała odwagę tu wrócić. : )

Pozdrawiam wszystkich,
Edyta.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Rafał Rudko
Administrator


Dołączył: 04 Lis 2008
Posty: 775
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 1:48, 20 Lut 2010    Temat postu:

no ewidentnie czuć olejami... ale musiałaś się nadłubać przy tym!!! kurcze to nie takie łatwe udawać akwarelą oleje Smile chyba Fałat był w tym mistrzem Wink

na ogół jestem przeciwnikiem dopieszczonych prac, ale te na prawdę mi się podobają... brawo Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
yena
Sobolowy Master


Dołączył: 18 Lis 2008
Posty: 2809
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Mazury
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 8:12, 20 Lut 2010    Temat postu:

jak dla mnie to są idealne, lubię szczegóły w akwareli-zwłaszcza jak są dobrze zrobione.Chcę więcej Smile
No i zastanawiam się jak długo malujesz, bo prace naprawdę na poziomie:)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
MariuszBroniarz
Sobolowy Master


Dołączył: 28 Sty 2010
Posty: 1043
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Poznań
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 9:01, 20 Lut 2010    Temat postu:

Jeśli to są" knoty",to ja już przestaje malować.Jak dla mnie są to cudeńka.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
aronov
Sobolowy Master


Dołączył: 26 Paź 2009
Posty: 730
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Kętrzyn
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 10:29, 20 Lut 2010    Temat postu:

Kegriz ma rację, dla mnie też ciut mało mokrości akwarelowej.
Podobają mi się zielenie, światło w większości prac ( cienie w 1 pod drzewami bomba! ),
szczegóły w 17-tej mnie powaliły - to mój numer 1.
Jeszcze jedna "uwaga" Smile - pojedynczo wklejane na forum lepiej by smakowały Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
aleks
Sobolowy Master


Dołączył: 02 Lut 2010
Posty: 1406
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Dolny Śląsk
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 10:59, 20 Lut 2010    Temat postu:

Mnie wszystkie bardzo się podobają Very Happy Mają taki fajny klimacik Very Happy
Chciałabym kiedyś tak malować... Sad
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Barbara Pingot
Sobolowy Master


Dołączył: 03 Gru 2009
Posty: 5049
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Zielona Góra
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 11:39, 20 Lut 2010    Temat postu:

ja nie mogę, knoty? o lala, jakbym miala tak surowo siebie oceniac to nigdy bym nic na tym forum nie umiescila!

Jak juz zauwazono, szczegolowo bardzo! Ile godzin zajmuje jeden taki obraz??

Bardzo mi się podobają, chociaz czasami chcialo by się troszkę bardziej mokro, tak jak dól w pierwszej, woda w piątej.

W 10 to przejscie rzepaku (?) w ciemne krzaki musialo strasznie duzo czasu zająć! nie sądzilam, ze to sie da w akwareli zrobic.

Bardzo mi sie podobają Twoje dalsze plany, subtelnie ale troche koloru tez jest.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
pacykarz_wrocławski
wirtuoz pędzla


Dołączył: 04 Paź 2009
Posty: 304
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wrocław
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 12:07, 20 Lut 2010    Temat postu:

Hłe, hłe... Ze strachu uciekłam wczoraj sprzed monitora i nie zauważyłam zdublowanej akwarelki "z dziurą w ziemi"...

Kegriz - ten "olejny" sposób traktowania akwareli to jest moje przekleństwo. Żebym nie wiem, jak się starała, to i tak w efekcie zarżnę delikatności. : (
Najgorzej, że nie wiem, w którym momencie zaczęłam w ten sposób malować, bo większości moich prac już nie mam, a dawniej ich nie fotografowałam. Zaczęłam to robić dopiero trzy lata temu, kiedy po dłuuugiej przerwie wróciłam do malowania. Ale dziękuję za dobre słowo. : )

Yeno - wielkie dzięki! : ) Malowałam odkąd pamiętam, ale miałam długą przerwę, trwającą jakieś trzynaście lat, spełniając się macierzyńsko i pracując w zawodzie mającym niewiele wspólnego z plastyką. Praca pochłaniała mi większość życia i energii, więc pędzel poszedł w odstawkę. Trzy lata temu wróciłam do malarstwa i nie ukrywam, że wielka w tym zasługa Małgosi ('nibybiel'), której twórczością się zachłysnęłam. : ) Pierwsze moje prace z tego okresu są naprawdę zabawnym dokumentem tego, jak bardzo można "zardzewieć" artystycznie, nawet jeśli przedtem malowało się znacznie lepiej. Jak odszukam płyty z tym archiwum, to wkleję tu kilka, pośmiejemy się. : )))

Mariusz - ani się waż przestawać! Knoty mają bardzo ważne znaczenie dla tego, co powstanie później, a najważniejsze są te prace, które jeszcze nie powstały. Ponieważ każda z wklejonych przeze mnie prac jest w pewien sposób sknocona, to i "knotami" je nazywam. Pieszczotliwie przecież... : )

Aronov - no właśnie: nie płynie, a powinno. Jak już wszystko namoczę, to zawsze w którymś momencie ogarnia mnie panika i desperacko szukam chusteczki... Podejrzewam, że tu właśnie leży problem - za bardzo chcę kontrolować to, co się dzieje na papierze, zarzynając te urocze przypadki, które powstają samoistnie... : (
Dziękuję!

Aleks - dzięki serdeczne za miłe słowa. : ) Długa przerwa w malowaniu sprawiła, że właściwie zaczynałam od nowa, i sądzę, że będziesz zaskoczona, kiedy zobaczysz moje obrazki sprzed trzech lat. : )))
Od kiedy malujesz?

Dziękuję Wam serdecznie. Pozdrawiam : )
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
aronov
Sobolowy Master


Dołączył: 26 Paź 2009
Posty: 730
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Kętrzyn
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 12:19, 20 Lut 2010    Temat postu:

Spróbuj namalować coś na mokro, tak w 20-30 minut maksymalnie.
Jakiego papieru używasz?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
pacykarz_wrocławski
wirtuoz pędzla


Dołączył: 04 Paź 2009
Posty: 304
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wrocław
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 12:22, 20 Lut 2010    Temat postu:

Stokroto - wstyd przyznać, ale chyba żadna z tych prac nie zlazła ze sztalugi przed upływem 4 - 5 godzin. To stanowczo za długo, jak na akwarelę. Tym bardziej, że rozmiary każdej z nich to 21 x 29 cm.
Co do przejścia między łanem a ścianą ciemnego koloru, to jest to kwestia przypilnowania, aby przy malowaniu ciemnym kolorem nie dopuścić do powstania zbyt ostrej, dolnej krawędzi krzewów. Jak już je namaluję, to zanim wyschną, przejeżdżam po tej krawędzi pędzlem zamoczonym w czystej wodzie, żeby rozmyć kontur. Wtedy zaczynam malować łan. Na samym końcu, jak już wszystko wyschnie, robię trochę drobniutkich kropek ponad łanem, gęstą bielą z małą domieszką jakiejś żółci i ugru.
Tylko nie przesadź, bo te gęstości jakoś łatwo wchodzą w nawyk... : )))
Dziękuję Ci i pozdrawiam. : )
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
pacykarz_wrocławski
wirtuoz pędzla


Dołączył: 04 Paź 2009
Posty: 304
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wrocław
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 12:32, 20 Lut 2010    Temat postu:

Spróbuję, ale czarno to widzę. Jak dotychczas nie udało mi się zejść poniżej 2 godzin... : )
Canson montval 300g.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
aronov
Sobolowy Master


Dołączył: 26 Paź 2009
Posty: 730
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Kętrzyn
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 12:38, 20 Lut 2010    Temat postu:

Spróbuj i wklej - oki?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
pacykarz_wrocławski
wirtuoz pędzla


Dołączył: 04 Paź 2009
Posty: 304
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wrocław
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 12:39, 20 Lut 2010    Temat postu:

Oki:)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Barbara Pingot
Sobolowy Master


Dołączył: 03 Gru 2009
Posty: 5049
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Zielona Góra
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 13:18, 20 Lut 2010    Temat postu:

mnie sie canson montval bardzo ladnie rozplywa, na pewno go jeszcze kupię.

te lany... mam jeden widoczek z rzepakiem i ciemna sciana lasu. moze, moze Smile

aronov ma rację - sproboj z drugiej strony, tzn w krotkim czasie.

mnie sie i tak Twoje praca bardzo podobają.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
aleks
Sobolowy Master


Dołączył: 02 Lut 2010
Posty: 1406
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Dolny Śląsk
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 15:10, 20 Lut 2010    Temat postu:

pacykarz_wrocławski napisał:

Aleks - dzięki serdeczne za miłe słowa. : ) Długa przerwa w malowaniu sprawiła, że właściwie zaczynałam od nowa, i sądzę, że będziesz zaskoczona, kiedy zobaczysz moje obrazki sprzed trzech lat. : )))
Od kiedy malujesz?


Sama nie wiem - trudno powiedzieć... Zawsze "cośtam czymś" malowałam. Konkretną akwarelą zainteresowałam się dopiero rok (może trochę więcej) temu, ale malowałam tylko od czasu do czasu. Odkąd znalazłam to forum zaczęłam "akwarelować" intensywniej. Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.akwarela.fora.pl Strona Główna -> warsztat Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3 ... 12, 13, 14  Następny
Strona 1 z 14

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin