www.akwarela.fora.pl

masza

no wlasnie mowie (pisze), ze lepsze papiery wciagaja farbe, a to znaczy, ze na powierzchni papieru jest bardziej blado, a na gorszych papierach farba zostaje na powierzchni i kolor nie blednie

wszystkie Hahnemuhle, ktore mialam - "bledzily" kolory, to samo z drogim Fontenay i Arches

a na taniochach kolory zostaja zywe

Asharah

Czyli muszę zacząć używać mocniejszych kolorów zamiast je przydymiac co mi weszło już w krew przy tanich papierach Smile

Dziękuję za pomoc, myslałam, że coś z moim papierem jest coś nie tak bo widziałam, że trochę poleżał w sklepie.

ArtEwelina

Ja ostatnio kupiłam w asipie papier Leonardo...rewelacja, jeszcze muszę sięgnąć po Tiepolo i Cezanne. Niesamowita jest też Andalucia ale od prawie miesiąca nie ma jej na stanie. Fajne są papiery: Stephen Quiller czy Portofino, ale trzeba ściągać z zagranicy:(
No ale może w końcu i u nas będą dostępne:)

masza

a ja kiedys tu pytalam o papier Schoellershammer

no i mam ten papier - 300g, grobkorn/coarse grain (podoba mi sie ta faktura)

bardzo fajny papier, polecam z czystym sumieniem

ArtEwelina

Schoellershammer fajny papier, tylko w Polsce raczej go nie dostaniesz. Parę sztuk dostałam kiedyś od znajomego Niemca, całkiem fajnie mi się na nim pracowało.

masza

wlasnie dostalam - w Lodzi - sklep Matejko (to jest siec sklepow w kilku miastach) - bardzo prosze [link widoczny dla zalogowanych] - akurat mały jest, ale mozna podzwonic po filiach i popytać, bo handluja ta marką

a tu link na Schoellershammer, ale cienszy [link widoczny dla zalogowanych]

ArtEwelina

no jestem mile zaskoczona że można go kupić we Wrocławiu, to zapewne się skuszę Smile

Marcin Wolski

A ja się właśnie naciąłem i kupiłem najgorszy papier na świecie. Mianowicie Koh-i-Noor 250g/m2. Jest to, naturalnie, totalna taniocha, ale w porównaniu z moim "ćwiczeniowym" Cansonem Student jest po prostu do d**y. Nie liczyłem na nic nadzwyczajnego, ot tak, żeby coś sobie na nim pomazać, ale nawet tego nie da się zrobić. Po nałożeniu farby, papier robi się jakiś taki "brudny", powstają grudki a mieszanie kolorów na samym papierze to mordęga.
Jedynym plusem jest to, że po naciągnięciu leży płasko jak stół i się nie wybrzusza.

Właśnie schnie mi pierwsza warstwa i w międzyczasie musiałem wyładować swoją frustrację Wink

Może coś mi się uda podratować, wtedy wrzucę na forum.

Dochodzę do wniosku, że jeśli taniocha, to tylko Canson Student.

aronov

Miałem podobnie Smile

nibybiel

Biorąc się dzisiaj za architekturę wyciągnęłam Arches bo mi się bezpieczniejszy do takich eksperymentów wydawał. Już zapomniałam jak to się fajnie na dobrym papierze maluje ... normalnie używam Montvala bo tani ...

... i pomyślałam, że to niesprawiedliwe, bo im ktoś maluje lepiej to po lepszy papier sięga i ma łatwiej, a Ci co się nie czują nie sięgną i wychodzi im gorzej nie tylko z braku umiejętności ale i sprzętu .... namotałam Smile

Chciałam powiedzieć - jeśli Wam nie idzie wypróbujcie Arches Smile

AH910

Czy ktoś próbował malować akwarelą na chińskim papierze ryżowym?

Barbara Pingot

nie malowałam, ale nęciło mnie już Smile

AH910

Mnie też nęci Smile

Malowanie na papierze cienkim i chłonnym jak bibuła musi być niezłym wyzwaniem. To musi być świetne ćwiczenie posługiwania się pędzlem.
Farba barwi papier na wskroś. Można namalować pierwszy plan, potem odwrócić papier na lewą stronę i domalować tło. Zupełnie jak na szkle, będzie widać jedno i drugie.

http://www.youtube.com/watch?v=q8QsrhkAwcg&feature=related
http://www.youtube.com/watch?v=nTWfslfXci0
http://www.youtube.com/watch?v=Bkr-mCkwmc0

Wygląda łatwo jak się patrzy na te filmy Smile

Barbara Pingot

ciekawe czy się nie rozpadnie po takim większym namoczeniu?

smallmi

Jestem ciekawa czy używaliście tego oto papieru: [link widoczny dla zalogowanych]
i co możecie o nim powiedzieć? Właśnie dostałam w prezencie parę bloków Wink

i jestem ciekawa waszych opinii zanim zacznę malować Razz

aha, tylko na moim jest napisane, że z nową mniejszą fakturką...