www.akwarela.fora.pl

yena

Nie polecam do akwareli papieru fabriano gentile w przeciwności do fabriano watercolour.Może dla kogoś pasować, ale mi wychodzą na nim kolory za blade.Dowalam pigmentu a i tak mi się kolory nie podobają. Surprised

czuba

A propos s. 333 kolibri to soból, a syntetyk to 888 kolego

secoundo - pędzel do akwareli ma nabierać jak najwięcej wody - zatem musi pęcznieć

seria 90 z kolibri - kup sobie 5/0 i będziesz miał detale

martanna

Drogi Czubo, spokojnie, spokojniutko. Kazdy moze miec rozne opinie o jakims produkcie, no i kazdy moze sie w czyms pomylic.

Na przyszlosc edytuj pierwszy post jak chcesz uzupelnic informacje, bo trzy pod rzad podpadaja juz pod spamowanie.

Poza tym, witam na forum :-)

Rafał Rudko

jak pęczeniej to jest dobrze, jak przy tym gubi ostrą końcówkę to już gorzej, zresztą nawet napisałem że to akurat może komuś pasować w specyficznych przpadkach, tylko jak można kupic pędzel który i pęcznieje i jest dokładny to po co wydawać kasę na syf... tak więc czytaj dokładnie...

AH910

Co do: WHITE NIGHTS - kostka; kolor: Ceruleum Blue -
wydaje mi się, że wszystkie ceruleum tak mają. Ten barwnik, jako jeden z niewielu w akwareli, jest kryjący. Nie rozpuszcza się zbyt dobrze w wodzie i ma lekko "kredową" konsystencję. Podobnie jak róż indyjski albo żółta ochra.

A co myślicie o farbach w kostkach firmy Karmański? Kilka lat temu były beznadziejne, ale od dawna ich nie używałem. Może jakość się poprawiła? Najbardziej śmieszyła mnie nazwa "wilgotne akwarele artystyczne" Smile

Niektóre kostki były twarde jak beton! Najgorsza chyba sepia.

martanna

Hej Adam :-)

Jako nieszczesliwa posiadaczka Ceruleum Blue z tej firmy musze powiedziec, ze od chwili zakupu nie liczac kilku testow nigdy go juz nie uzylam, lezy i lapie kurz :-( Nie chodzi nawet o konsystencje, on jest po prostu... brzydki. Pierwszy raz mi sie cos takiego trafilo, bo zawsze da sie gdzies te kolory wykorzystac, chocby jako podklad pod inne, ale nie ten :-(

Karmanskiego nigdy nie probowalam, glownie dlatego, ze nie podobaja mi sie opakowania ;-) no i nigdy nie widzialam jakichs super opinii o tych farbach. Ceny sa ok, wiem, ze sa ludzie, ktorzy chwala sie uzywaniem "wylacznie farb Karmanski", nikt natomiast nie wytlumaczyl mi czemu sa "wilgotne" i jak to sie ma do ich jakosci... ?

Ostatnio nacielam sie strasznie na farbke firmy Van Gogh kolor Brun Van Dyck (kostke) - farba zachowuje sie tak, jakby miala dodany alkohol, zostaja mazy, a dodana do innych farb je "wyzera" jak wodka (!!!do bialosci!!!):-((( To byla moja pierwsza akwarela tej firmy, czy ktos moze mi powiedziec, czy one wszystkie tak sie zachowuja??

Agulec

NA NIE - renesansy !!!!! Oj bardzo na nie. Tanie niby i na miodzie. To jest farbka - potwór !!!! Sucha, wredna, nie nabiera wody, od razu sobie zasycha i nic nie da się z nią dalej zrobić, zachowuje się jak tusz !!!! Wnika w papier i siedzi sobie zadowolona, uparta i odporna na perswazję.
Karmany bardzo na TAK, ja je kocham, ale nie o tym mowa Smile

rut

potwierdzam, chociaż niektóre kolory z renesansów ładne to jakieś to dziwne jest i mało "akwarelowe"

yena

Agulec-Ty jesteś!!!Witaj mój skarbie bo myślałam, że uciekłaś z forum na amen Smile

marta-z

do tej pory rysowałam sobie rzadko i nic szczególnego, głównie z braku czasu. niedawno urodziłam córeczkę i teraz kiedy siedzę w domu i mam w końcu trochę wolnego czasu postanowiłam spróbować akwareli, zawsze mi się podobały prace nimi wykonane.
Kupiłam sobie trochę bloków, pędzli no i farbki RENESANS, a potem znalazłam to forum i czytam jak to wszyscy mówią nie tym farbką Sad

a trochę ich zamówiłam. nie ukrywam że kusząca była tu cena.
Jeszcze nimi nic nie namalowałam, mam nadzieje że nie będzie, aż takiej tragedii Confused

yena

renesansy są denne podobnie jak farby olejne z tej firmy. Smile

Barbara Pingot

witaj,

niektórzy malują nimi i bardzo sobie chwalą, generalnie każda farba lepsze niż szkolne Very Happy

, próbuj, próbuj!

marta-z

dzisiaj dostałam przesyłkę z farbkami, może uda mi się dzisiaj coś nimi popróbować.

Ale mam pytanie, bo oprócz tego że renesansy faktycznie nie trzymają się w kostkach i kolory są całkiem inne niż na opakowaniu to w czym są jeszcze gorsze od innych farb???
Jako osoby doświadczone napiszcie mi czemu się nimi gorzej maluje, na co mam zwracać uwagę przy kupnie farb???

masza

Na oko to farby nie sprawdzisz - trzeba wyprobowac.

Gorsze farby - mniej pigmentu, wiecej wypelniacza, a co za tym idzie - gorsze kolory, gorzej farba sie rozplywa.

W tym dziale jest masa wiedzy na temat farb.

A do renesansow wlej wieczorem po trochu wody, zeby nasiąkły/zmiekły przez dobę - latwiej nabierzesz farby na pedzel, a pedzle mniej beda sie niszczyc.

marta-z

masza wielkie dzięki Wink